czwartek, 30 czerwca 2016

IN THE WIND


Witajcie!
Powróciłam z Warszawy cała i zdrowa, pełna pozytywnej energii, z uśmiechem na twarzy. To miasto nie przestanie mnie zadziwiać i mogę stwierdzić, że coraz bardziej się w nim zakochuję. Ale o tym będzie w osobnej notce i w osobnym filmiku na moim kanale na YT.


Powyższe zdjęcia jednak nie powstały w Stolicy. Odgrzebałam je podczas przenoszenia zdjęć z komputera na dysk zewnętrzny (jak dla mnie był to must have i okazł się strzałem w dziesiątkę, liczę, że teraz komputer będzie sprawniej 'chodził'). Autorem zdjęć jest moja ukochana Mama, która jak widać, powoli ogarnia tryb manualny w aparacie. 

A co do samej stylizacji - wtedy nie było tak ciepło z tego co pamiętam, ale jak widać na zdjęciach, słoneczko troszkę przygrzało, dlatego mam skwaszoną minkę. Co w zestawie? Moja ukochana czerń, ulubiona lumpeksowa koszulka za 5 ziko, no i bardzo dobrze Wam znane obuwie na moich stopach. 
Zostawiam Was z duuużą ilością zdjęć i idę pisać kolejne pościaki dla Was.

Buziaki i miłego oglądania! ;* 


fot. Mama

t-shirt - second hand (H&M) | jeans - nn | shoes - KUP BUTY | rings - SIX %% 

5 komentarzy: