niedziela, 22 kwietnia 2018

BLACK SUNDAY.


Czerń to klasyka i tego Wam mówić nie trzeba. Do dzisiejszej stylizacji wybrałam koszulę z ozdobnymi elementami typu a'la żabot i kokardką pod szyją. Klasyczne czarne rurki to podstawa, bez nich moja szafa by nie istniała, tak jak moja kosmetyczka bez czerwonej pomadki. Botki również w tym jakże najczęściej noszonym przeze mnie kolorze tak zgrały się ze spodniami, że z powodzeniem mogę stwierdzić, że takie kombo wydłuża nogi. Pod pachą oczywiście dumnie dzierżę ochrzczoną imieniem Stefan torebkę z KillStar, bez której ostatnimi czasy nigdzie się nie ruszam. Dajcie znać jak podoba Wam się całość i do zobaczenia niedługo!


fot. Łukasz

Zaful shirt | HM pants | DeeZee boots | KillStar skull bag

5 komentarzy:

  1. Świetnie prezentujesz się w czerni! Podobne botki widziałam, na sosimply
    . Bardzo podoba mi się Twój styl!

    OdpowiedzUsuń
  2. jak mrocznie! mega mi się podoba! jaka świetna torebka! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super stylizacja :) ta czerń zdecydowanie Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cały komplet wygląda wspaniale ;) Najbardziej podoba mi się torebka w kształcie czachy ;)
    Bluzka koszulowa https://zoio.pl/odziez-damska/bluzki jest czaderska ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń