POMYSŁ NA PREZENT - SKARPETY!

Kiedy przypomnę sobie jak kilka lat wstecz dostawało się skarpety na jakąś okazję, to wymieniając listę prezentów przed dobymi ziomkami z podwórka to skutecznie się omijało. Aktualnie rynek skarpetowy kwitnie i pojawia się dużo firm produkujących ciekawe, oryginalne modele. Uznałam ten fakt, za właściwy do napisania postu "Pomysł na prezent", bo patrząc teraz na ofertę sklepów chciałabym mieć wszystkie te cudowne modele u siebie! Takim oto sposobem trafiłam do sklepu skarpetki.sklep.pl. Wybór w sklepie jest ogromniasty. Chcecie wiedzieć więcej? Zerknijcie do dalszej części posta!

Kolorowe skarpetki to coś co nie pozwala przejść obojętnie na ulicy. Sama często zwracam uwagę na takie designerskie dodatki. Przeglądając ofertę sklepu zwróciłam uwagę na asortyment SPOX SOX i ich skarpy "Ślepy jak kret" - czyż to nie ideał dla takiego ślepego krecika jak ja? W ten sposób można pokazać dystans do siebie, to że potrafimy zaakceptować jakieś swoje wady i w humorystyczny sposób podejść do tematu. 

Marka Many Mornings też wysoko  stawia  poprzeczkę. Czy jest wśród Was ktoś kto nie założyłby ekstrawaganckich skarpet w jajka i kury, czy w jednorożce? Ja bym założyła, ale że wcześniej zdecydowałam się na motyw zwierzaczka, tak z oferty tej marki stwierdziłam niech będzie model Adventure Balloon. To taki podróżniczy typ skarpet, których nie zawahałabym się założyć do butów trekkingowych, czy do trampek na swobodne przemierzanie miast w podróży. 

  

Niech pierwszy z tłumu rzuci kamień, który nie słyszał o skarpetkach Happy Socks. Powód jest prosty jak drut i oczywisty pod każdym względem. HS to chyba najpopularniejsza marka na Instagramie. W sieci jest mnóstwo zdjęć z wykorzystaniem ich skarpet, a co jedne to fajniejsze. Ja wybierając poprzednie dwie pozycje poszłam w szaleństwo. Trzecie więc wybrałam bardziej stonowane. Wybrałam model Paisley Socks. Potrzebowałam czarnych skarpet z jakimś niebanalnym elementem. Zdecydowąłam się na te, ponieważ pasują do streetwearowych i grungowych stylizacji i mogę Wam obiecać, że w niejednej stylizacji na blogu je zobaczycie!

Jak widzicie wybór nie jest prosty, bo wzory na skarpetach to już nie nudne serduszka czy paski, ale konkretnie rzeczy, na które niekażdy się odważy. Ja uważam, że skarpety są świetnym dodatkiem do stylizacji, przynajmniej u mnie dwa pierwsze prezentowane w poście modele, uzupełnią moje czarne total looki. Sprawią, że stylizacja nie będzie nudna, tylko nabierze nowego wydźwięku. Dodatkowym atutem dla takiego zmarzlucha jak ja, jest fakt, że skarpetki nie są ani za cienkie, ani za grube, tylko jakby to powiedzieć - W SAM RAZ! Cieszę się, że stałam się ich posiadaczką. Z całego serducha mogę polecić Wam sklep ze skarpetkami, z którego pochodzą moje 3 pary. Sprawny kontakt z obsługą, która pomoże, doradzi, no i muszę pochwalić szybkość wysyłki, bo pratycznie była u mnie dzień po złożeniu i opłaceniu zamówienia. Co więcej, ceny na stronie są kuszące, bo porównywałam z innymi sklepami i tutaj wychodzą atrakcyjniej niż u innych. Jak dla mnie bomba! A czy Wy nosicie kolorowe skarpety? Macie jakieś swoje ulubione marki, sklepy gdzie zaopatrujecie się w takie designerskie dodatki? A może sprawiliście komuś prezent w postaci skarpet? Koniecznie podzielcie się swoimi opiniami, czekam na Was w komentarzach! :)