Prawie miesiąc temu skończyłam 18 lat. Czas tak szybko przeleciał, że nie wiem kiedy to się stało. Dopada mnie starość (taki mały żarcik) :)
18 = DOROSŁOŚĆ?
Mam swoje zdanie w owym temacie. Wielu ludzi uważa, że po skończeniu 18 lat jesteśmy dorośli - jesteśmy ale tylko w kwestii prawnej. Większość z nas myli dorosłość z dojrzałością. Według mnie wiek określany tym mianem, to czas w którym dojrzeliśmy do podejmowania pewnych życiowych decyzji. Jest to okres, w którym uczymy się pewnego rodzaju samodzielności. Nie możemy się jednak nazywać dorosłymi. Dlaczego? Dlatego, że pojęcie dorosłości skierowane jest bardziej ku osobą w pełni usamodzielnionym, mieszkającym samotnie lub ze swoim życiowym partnerem, posiadających pracę, jakieś zobowiązania etc. Takie jest moje zdanie, a co Wy o tym sądzicie? :)
Powyżej kilka zdjęć z mojej 18nastkowej imprezki.
Prędko wyjaśniam skąd karma, otóż do zaproszenia urodzinowego dołączyłam informację, że zamiast kwiatów, wolę otrzymać od gości karmę dla psiaków i kociaków z okolicznych schronisk. Część karmy już została przekazana, reszta pojedzie wraz ze mną trochę dalej, ponieważ mamy w planach adopcję psiaka :)
Miłego wieczoru, dajcie znać w komentarzach jak podobał Wam się post! :)
18 to raczej nie dorosłość, ja mam 24 i na dorosłą się nie czuję :) po 18 po prostu czas zaczyna mega szybko płynąć :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire