poniedziałek, 27 kwietnia 2015

ELEGANT STYLE

Przy ostatnim poście wspominałam, że ja w sukience to nieczęsty widok, dzisiaj pojawiam się znów w tym odzieniu, jednak w bardziej eleganckiej wersji. Nadmieniłam także, że wcielę się w rolę konferansjerki na zakończeniu klas maturalnych. Tak więc dzisiaj przedstawiam Wam elegancki strój z piątku. Asymetryczne sukienki przyciągnęły moją uwagę na równi z neoprenem, stwierdziłam więc, że fajnie byłoby mieć takie połączenie w swojej szafie. W poszukiwaniu kiecki wybrałam się w każde możliwe dla mnie miejsce - poszukiwania zakończone fiaskiem. Z pomocą w tej sytuacji przyszła moja kochana Pani Maria, która słysząc hasło "sukienka-asymetria-neopren" popędziła na giełdę, kupiła odpowiedni materiał i jest! Mam swój ideał, z tego miejsca dziękuję Pani Marii, która po raz kolejny realizuje takie moja małe marzenie odzieżowe. Specjalnie na uroczystość zamówiłam sobie szpileczki które widzicie poniżej, niestety nie doszły, dlatego musiałam założyć moje stare koturny, ale gdy dotarłam do domu stwierdziłam, że pokażę Wam taką wersję. Moje włosy niestety płatają straszne figle, rano zrobiłam sobie na nich fale a po kilku godzinach stały się prościutkie, macie na to jakieś sposoby? Koniec pisania, uciekam do książek. Miłego wieczoru! Zostawcie coś po sobie i lukajcie do mnie na INSTAGRAMA ! ;*


DRESS - DIY BY PANI MARIA
BAG - TOP SECRET
NECKLACE - ECARLA.PL
SHOES - DEEZEE



czwartek, 23 kwietnia 2015

FUCHSIA LACE DRESS

Dawno mnie tu nie było. Nie będę wykręcać się brakiem czasu, bo chociaż było go mało to jednak na posta na pewno by się znalazł. Moja nieobecność spowodowana jest organizacją i realizacją projektu szkolnego, całkiem niedługo zdradzę Wam o co dokładnie chodzi. Obecnie przygotowywałam się muzycznie do jutrzejszego zakończenia maturzystów, bo trzeba dobrze pożegnać starszych kolegów. Przejdźmy do dzisiejszego stroju. Ludzie dzisiaj widząc mnie tak ubraną byli mocno zszokowani, bo "Karolina w innym kolorze niż czerń/granat/biel/szarość/czerwień - to nie Karolina". I faktycznie muszę się z tym zgodzić. Z racji wiosennej pogody postanowiłam coś zmienić w swojej szafie i dodać element który ją ożywi. Znalazłam chwilę, żeby zajrzeć do lumpka i poszperać, z łowów wróciłam zadowolona. Jedną z upolowanych rzeczy jest sukienka z dzisiejszych zdjęć, która od wejścia przyciągnęła moją uwagę. Szybkie sprawdzenie rozmiaru, na metce FOREVER 21, przymiarka i zakup - cel osiągnięty. Troszkę wkurza mnie w niej podszewka która jest w odcieniu piaskowego brązu i nie wiem dlaczego ale wystaje z przodu i muszę pomyśleć jak zniwelować tą jedną wadę, reszta jest idealna. Zostawiam Was ze zdjęciami i do następnego!


DRESS - SH (FOREVER21)
FLATS - NO NAME

wtorek, 14 kwietnia 2015

MIĘDZYNARODOWE TARGI POZNAŃSKIE - MOTOR SHOW 2015

Pierwszy raz na blogu post nie związany z ubiorem, dzisiaj przychodzę do Was z dosyć dużą fotorelacją z jednego dnia targów MOTOR SHOW 2015. Niestety z powodu pracy w trybie weekendowym nie mogłam uczestniczyć we wszystkich dniach tej imprezy i jest mi niezmiernie z tego powodu przykro, bo jestem osobą która lubi takie spotkania. Wraz z rodzicami w sobotę wybrałam się do Poznania aby móc chociaż trochę przyjrzeć się temu o czym tak głośno było już na kilka tygodni przed wydarzeniem. Tak jak dzisiaj jest pierwszy post z innej kategorii, tak w sobotę pierwszy raz odwiedziłam MOTOR SHOW. Jechaliśmy z myślą, że skoro jest sobota nie spotkamy się z dużym tłumem ludzi, mylne wrażenie, hale targowe były pełne widzów oraz fotografów. Ludzie ocierali się o siebie, co chwilę ktoś wyzywał, że się chodzi a nie robi zdjęcia. I fakt faktem ciężko było biegać tam z aparatem i złapać moment gdzie nikt nie kręcił się obok namierzonego eksponatu. Jestem osobą o dosyć rozległym wachlarzu zainteresowań, dlatego nie dziwcie się, bo czułam się tam jak ryba w wodzie. Nastawiłam się bardziej na oglądanie zabytkowych aut oraz motocykli, które są mi niezmiernie bliskie (od kilku lat odwiedzam zjazd Lecha w Opalenicy, a także sama chciałabym w przyszłości posiadać Harleya lub jakiegoś fajnego choppera). Oprócz tego zwróciłam uwagę na kilka bardziej nowoczesnych modeli aut o luksusowym designie oraz tysiącu funkcji, a także na rowery, które zachwycały wyglądem i stylizacją na mini motocykle. Jak dla mnie raj! Elementami które również przyciągają uwagę są detale przy poszczególnych maszynach, ręcznie malowane oraz rzeźbione wykonane z zegarmistrzowską precyzją. Jeśli ktoś z Was uczestniczył również w tych targach, zachęcam do podzielenia się swoją opinią w komentarzach. Zostawiam Was ze zdjęciami i życzę miłego wieczoru wszystkim :)
P.S. Dużym utrudnieniem były barierki które oddzielały nas od pojazdów, przez co na niektórych zdjęciach się załapały, ale nie miejcie mi tego za złe :)