piątek, 28 października 2016

MILITARY JACKET


Ostatnio jestem tak bardzo NA CZARNO i to nie jest spowodowane jesienną chandrą, bo ta nawet do mnie nie zapukała. Raczej wynika to z mojego jestetstwa. Czerń jest wszechobecna w moim życiu bardzo długo i jakoś tak rozstać się z nią jest mi ciężko. Tak jak z tymi botkami którymi katuje Was od kilku sezonów, ale co mam poradzić, że tak je kocham. A co do samego wdzianka, które na zdjęciach jest dziwnie granatowe, w moje ręce trafiło pewnego zimowego styczniowego dnia. Było malutkie (no może nie do końca) i wisiało upchane pomiędzy szlafrokami i bluzami w second handzie. Z daleka niepozorne, z bliska oczarowało mnie na tyle, że długo walczyć z pokusą posiadania nie musiałam. Ahhh te złote guziczki, ahhh ta złota lamówka i ohhh ten rozmiar 40... Ale nie było zmiłuj, 5 ziko z portfela uciekło i następne 5 na poprawki krawieckie. Takim sposobem mam znów coś takiego jak ostatni t-shirt a'la Kenzo który pokazywałam Wam kilka dni temu. Tym razem "Gigi Hadid & Tommy Hilfiger" w wersji dla ubogich. 
Miłego wieczoru Robaczki! 

środa, 26 października 2016

TIGER


Już w kościach czuję, że jesień zawitała do nas tak na 100%, nie ma więc odwrotu i powoli trzeba ubierać się na cebulkę. Niby lubię tę porę roku, ale chyba jednak nie do końca. Zestaw pt. "słońce, park, liście - polska złota jesień" uwielbiam. Natomiast zestaw "plucha, błoto, brrr" nie nawidzę. Na dzisiejszych zdjęciach dostrzeżecie pierwszy wariant, co mnie osobiście ucieszyło, że pogoda na chwilę stała się dla nas łaskawsza. Nawet po zdjęciu płaszcza nie było mi zimno, co lekko mnie zaskoczyło. Zauważyłam u siebie tendencję do swoistej interpretacji trendów. Gdzieś w czeluściach internetów znalazłam link do lookbook'a stworzonego na podstawie kolekcji Kenzo x H&M, przyuważając zwierzęce motywy, których było tam na potęgę. Szczególnie zaciekawiło mnie, że tym razem Kenzo zamiast klasycznej głowy tygrysa na swoich bluzkach/bluzach, umieścił całą postać owego zwierzaka. Wtedy przypomniało mi się, że posiadam koszulkę z kociakiem z lumpa za 6 ziko - czyli takie trochę Kenzo dla oszczędnych. Tym miłym akcentem, żegnam się z Państwem, życząc miłego wieczoru i do następnego! 

wtorek, 25 października 2016

PHOTO & VIDEO DIARY - 1 DAY IN WARSAW


Bez zbędnych treści, zostawiam Was z fotkami z wyjazdu do Warszawy. Tak więc więcej mówić nie trzeba, a na samym końcu wrzucam Wam też link do filmu - zapraszam serdecznie do komentowania. Buziaki i słodkich snów Robaczki! 

wtorek, 18 października 2016

WARSAW OOTD - 14.10.2016


Jeśli kiedykolwiek ktoś zadałby mi pytanie gdzie chciałabym pojechać gdybym miała wolny weekend, bez dwóch zdań wybrałabym Warszawę. Tym razem też tak było. Z moim Lubym wpadliśmy na pomysł 24 godzinnego wyjazdu do Stolicy w celach rekreacyjnych. 24 godziny = mały bagaż, czyli w naszym przypadku wspólne spakowanie się do jednego plecaka, a reszta trafiła do mojego ulubionego plecaczka, który od momentu pojawienia się w moim domu stał się dla mnie codziennym elementem garderoby. Jako miejsca które chcieliśmy zobaczyć obraliśmy sobie takie gdzie nas jeszcze nie było, a także stałe trasy turystyczne. Gdy w czwartek przyjechaliśmy do Warszawy było już prawie ciemno, dlatego dużo nie udało nam się zobaczyć, natomiast w piątek przeszliśmy tyle kilometrów ile  tylko mogliśmy. Mojemu ukochanemu dziękuję, że poraz 3 miałam okazję być w tym wielkim mieście ♥ Was zostawiam z moim piątkowym lookiem i do miłego zobaczenia! :)

niedziela, 16 października 2016

SPORTS GRUNGE | BOMBER JACKET #2


Witajcie w jakże jesienną, zimną niedzielę. Krótka przerwa na blogu powodowana była moim 24 h wyjazdem do Warszawy, co zobaczycie wkrótce tutaj i na moim kanale na blogu, a co mogliście obserwować na moim instagramie. Zdjęcia czekały na swoją publikację, podczas ich robienia na dworze było spokojnie 18 stopni, więc odsłonięcie brzucha nie było jakimś sporym wyczynem. Tak więc dzisiaj, możecie oglądać jak znów święcę moim bladym brzuchem. Na sobie mam moją ulubioną chyba zdobycz z second handu - jeansy z wysokim stanem z Top Shopu o wdzięcznej nazwie "MOM" które jeszcze niedawno w sklepie kosztowały 240 zł, a ja dorwałam nowiuteńkie w sh za 13 polskich złociszy! 
Życzę Wam miłej niedzieli, niech odwiedzi Wasze miasta słoneczko :) 

poniedziałek, 10 października 2016

ELEGANT | BOMBER JACKET #1


Jeszcze kilka lat wstecz patrzyłam na modę uliczną z dużym przymrużeniem oka. Dopiero rok wstecz i obecny 2016 utwierdziły mnie w przekonaniu, że tzw. street wear rządzi się swoimi prawami. Nie jestem osobą śledzącą to co dzieje się na dużych wydarzeniach na całym świecie, ale gdzieś tam przeglądając tablicę na fb trafiłam na kilka zwariowanych, ale zarazem bardzo ciekawych stylizacji ze światowych Fashion Week'ów. Połączenie sportowego szyku z elegancją, gdzieś już się w tym świecie zagnieździło i trwa tam, przybierając co roku nowych kolorów. Moim małym marzeniem jest udział w jakimkolwiek Fashion Week, żeby zobaczyć to wszystko na żywo, poczuć otoczkę i wspaniały klimat wydarzenia. Wracając do stylizacji. Zapewne nigdy bym się na nią nie odważyła, ale do odważnych świat należy. Spódnicę kupiłam bardzo dawno temu w Top Secret za 29 zł i stwierdziłam, że tak bardzo osławiony bomber złamie jej oficjalny wygląd. Ja z efektu jestem zadowolona, chociaż wiem, że wielu z Was do gustu może on nie przypadnie. Co do samych zdjęć, jest to przedostatnia sesja z przepięknego miejsca jakim jest pałacyk położony dosłownie kilka km od mojego miejsca zamieszkania. Na tych zdjęciach próbowałam trochę pozować, ale modelka ze mnie słaba! Miłego oglądania! :)

sobota, 8 października 2016

LEATHER & LEATHER


Wiem, że to co za oknem nijak ma sie do tego co na zdjęciach, ale robiąc je, na dworze było chłodno, ale słoneczko świeciło i nie padał ten przeklęty deszcz. Koszulę ze zdjęć mam już ponad rok, ale nie pokazywałam Wam jej wcześniej, tak więc uznajmy że dzisiaj ma swój debiut. Kapelusz też jest nowością w mojej szafie, a resztę elementów już znacie. 

czwartek, 6 października 2016

CROP TOP & HIGH WAIST


Krótkie topy nie należą do moich ulubionych ciuchów. Starałam się ich zawsze unikać, ponieważ średnio się u mnie prezentowały przez wzgląd na dosyć szeroki roztsaw ramion (ja uważam że tak mam, inni tego nie widzą - szcegół). Tym razem się przełamałam i przyznam szczerzę, że chyba je na nowo polubię, bo do spodni z wysokim stanem są świetne! Zdjęcia pochodzą z dnia kiedy ta pogodowa gehenna się zaczęła, ale co by nie było, zdążyliśmy je zrobić i jesteśmy zadowoleni!

poniedziałek, 3 października 2016

JEANS & JEANS


Jeans i jeans - kiedyś hit, potem kit, a obecnie modowa rewolucja. Zupełnie nieświadomie  ludzie sięgają po to połączenie tworząc niesamowite stylizacje. Ja tym razem właśnie wskoczyłam w taki zestaw. Kamizelka upolowana na wyprzedaży w New Yorkerze za 25 ziko i ogrodniczki ze strony SAMMYDRESS to moje dwa najnowsze łupy. Do tego kapelusz o którym zawsze marzyłam czyli czarna klasyczna fedora ♥ Gdzieś tam jak widzicie kiełkował we mnie w głębi serduszka lekki grunge, dlatego tak się teraz noszę, dla kaprysu, dla ochoty, dla starych upodobań. Tak więc możecie wywnioskować co teraz będzie do zobaczenia na blogu - przeplatanka minimalistycznych, prostych stylizacji, z lekko grungowymi, czasami takimi 90's !
Jeśli chodzi o samo miejsce w którym robiliśmy zdjęcia. Początkowo miało być to tłem dla zdjęć mojego Lubego, poprzez wzgląd na stary opuszczony pałacyk i jego tereny. Zdecydowaliśmy się jednak na pstryknięcie kilku zdjęć i dla mnie. Tak więc samo miejsce będziecie mogli zobaczyć jeszcze kilka razy na blogu. Ja jestem w nim zakochana, a Wy? 

niedziela, 2 października 2016

INSTA MIX - SEPTEMBER


Kolejny miesiąc za nami, nie wiem nawet kiedy ten czas tak szybko przeleciał. Jak co miesiąc przychodzę do Was z insta mixem, bo nie każdy z Was obserwuje mnie na insta, ale jeśli ktoś by zechciał, to zapraszam # tutaj . Wrzesień nie był dla mnie zbyt łaskawy, rozpoczęcie klasy maturalnej, 1,5 tygodnia wyjęte z życia przez choróbsko... Ale to już za mną! Zapraszam do dalszej części posta, gdzie zobaczycie co wydarzyło się jeszcze w tym 9 miesiącu naszego roku.