środa, 31 sierpnia 2016

INSTA MIX - AUGUST


31.08.2016 - ostatni dzień sierpnia = koniec wakacji. Z tej okazji dzisiaj pojawia się tutaj mix instagramowy, tak jak to miało miejsce także w miesiącu poprzednim. Ciężko mi gdy pomyślę sobie, że już jutro zacznę maraton wczesnego wstawania, przeplatany dużą ilością kawy. Chcę dotrzymać także obietnicy w związku z blogiem, odnośnie tego aby post pojawiały się tutaj regularnie, więc proszę Was o doping w tej kwestii. Jeśli ktoś chce, to zapraszam na mojego instagrama gdzie staram się codziennie coś dodać
Oczywiście zapraszam do dalszej części posta czyli przeglądu tego co się u mnie działo przez ten miesiąc :)

niedziela, 28 sierpnia 2016

HIGH WAISTED & STRIPES | GNIEZNO


To już ostatnia niedziela wakacji, zostały 3 dni i powrót do trudnej rzeczywistości. Liczę, że posty tutaj będą pojawiać się tak regularnie jak dotychczas, a mój fotograf zarówno Łukasz, jak i moja mama znajdą odrobinę czasu żeby fotografować moje codzienne looki :) Nie będę zanudzać Was zbędnymi tekstami, zdjęcia zostały zrobione podczas wizyty w Gnieźnie. Korzystajcie ze słonecznej pogody i resztek wolnego czasu, buziaki! ;*

piątek, 26 sierpnia 2016

WHITE KIMONO BLOUSE & BLUE DETAILS


Według prognozy zapowiada się, że nadchodzący weekend będzie tym najcieplejszym w całym roku. Znów trzeba będzie wyciągnąć krótkie spodenki, które ja upchnęłam na samym dnie szafy, z nadzieją, że to już nadchodzi ten czas ubierania się na cebulkę. Dziś mój szczęśliwy dzień, odebrałam ze szkoły świadectwo potwierdzające uzyskanie kwalifikacji zawodowej A.26, tak więc jeszcze jeden taki egzamin przede mną i matura i koniec ♥

Miłego weekendu! 

środa, 24 sierpnia 2016

BULLDOGS TEE & LEATHER


W dzisiejszym poście znajdziecie wszystko z zakresu moich ulubionych rzeczy. Czerń, skóra, t-shirt w pieski, wgodne trampki i ostatnio moje ulubione okulary ♥ Historia tej stylizacji nie jest skomplikowana, wszystko już znacie oprócz koszulki którą upolowałam za 30 złociszy w Housie oraz kurtka kupiona na duuużej przecenie w Croppie za 63 złote - kocham przeceny!

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

SUMMER EVENING


Ostatnimi czasy zauważyłam pewną zależność - robię zdjęcia 'przy okazji' i w dużej mierze po godzinie 18, czyli w momencie gdy słońce chyli się ku zachodowi. Wtedy mam obok mame, albo chłopaka, bo w ciągu dnia jest z tym ciężko, gdy są w pracy lub mają inne obowiązki. Dzisiejsze zdjęcia powstały podczas wypadu na zakupy z mamą, na mostku znajdującym się na Jeziorze Wolsztyńskim - moim ukochanym miejscu! ♥ Oczywiście ja = klasyka, więc na próżno szukajcie tutaj w moim looku neonowego różu czy pomarańczka, za to znajdziecie czerń i granat w najlepszej postaci.

sobota, 20 sierpnia 2016

KEEP IT SIMPLE


Kiedy robiliśmy z Łukaszem te zdjęcia była godzina 19, a teperatura znacznie spadła. Chłodne wieczory stają się powoli czymś na wyciągnięcie ręki. W skrócie nadchodzi jesień, a z nią deszczowa szarówka, przeplatana kolorowymi dywanymi z liści. Wraz z jesienią nadejdzie pora żeby wyciągnąć płaszcze, ciepłe kurtki, zimowe buty, wszystko stanie sie nudne, ciemne, bez perspektyw. Chociaż kocham wszystkie pory roku oprócz lata, to właśnie okres jesienno - zimowy, mój ulubiony wprawia mnie zawsze w melancholie i zadumę, na ten czas staję się zupełnie inna, wyciszona, nieswoja... Ale! Do tego czasu jeszcze trochę zostało, więc cieszmy się tymi ciepłymi dniami które od czasu do czasu zaszczycą nas swoją obecnością. 

Miłego weekendu :)

środa, 17 sierpnia 2016

HOLIDAY IN GNIEZNO


Gniezno - pierwsza stolica Polski, czyż to nie brzmi zachęcająco? Widziałam już Warszawę, teraz byłam w Gnieźnie, na mojej mapie podróży pozostała jeszcze druga w kolejności stolica naszego państwa czyli Kraków. Takim oto sposobem skompletuję wszystkie ważne dla kraju miejsca. Ale żeby tradycji stało się zadość wszędzie muszę pojawić się dwa razy, bo za pierwszym razem nie nasyca mnie obecność w danym miejscu. Takim już freakiem jestem. Dzisiejsze zdjęcia zostały stworzone w Gnieźnie na ulicy Stromej oraz na deptaku. Podczas obróbki zdjęć okazało się, że przeważają portrety, więc przymknijcie na to oko :)

czwartek, 11 sierpnia 2016

WHEN THE SUN GOES DOWN


Uwielbiam zachodzące słońce. To właśnie ono nadaje zdjęciom niepowtarzalny kilmat, przez swoją grę światłem. Oprócz słońca uwielbiam luz i wygodę, którą zakładam na siebie codziennie w formie basic'owych ubrań. Coraz bardziej przekonuje się do takich casualowych zestawień, a jeśli jeszcze ubrania są za grosze, świetne jakościowo i pochodzące z lumpeksu to już zupełnie magia!

środa, 10 sierpnia 2016

FESTIVAL TIME - CZYSTE COUNTRY 2016


Lato to czas festiwali, roi się od nich dosłownie wszędzie. Głównie przepełnione są muzyką, ludźmi i ich ciekawymi lookami kompletowanymi i starannie dobranymi do okazji. Powiedziałam sobie, że gdy skończę 18 lat, to bramy Woodstock'u, Openera i innych duuużych festiwali stoją przede mną otworem. Jednak szczerze powiedziawszy wolę ten czas spędzić z bliskimi mi osobami niż w tłumie ludzi. Dlatego wszystkie imprezy ominęłam szerokim łukiem, ale nigdzie nie jest napisane, że mówię stanowcze "nie" i nigdy ich nie odwiedzę. Jak wiecie, albo i nie wiecie co roku wybieram się na impreze plenerową odbywającą się pod hasłem CZYSTE COUNTRY i tym razem nie mogło mnie tam zabraknąć, a Wy dzisiaj możecie podziwiać mój look z ostatniego i jedynego dnia jaki tam spędziłam. 

P.S. Na końcu posta zostawiam Wam filmik, a raczej krótką sklejke z wydarzenia :)

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

NIE KUPUJ - ADOPTUJ !


Witajcie!
Jak sami widzicie dzisiaj przychodzę do Was z tematem znacznie odbiegającym od modowego czy kosmetycznego. Dzisiaj piszę dla Was posta, który dla mnie jest niezwykle ważny. Opowiem Wam jak wyglądała procedura adopcyjna, dlaczego taki pies a nie inny etc. Tak więc jeśli ktoś jest chętny, zapraszam do dalszej części wpisu, zastrzegając, że najlepiej usiąść do niego z kubkiem herbaty lub kawy! :)

czwartek, 4 sierpnia 2016

BLACK, BLACK, BLACK


I mamy już sierpień, to niewiarygodne, że moje ostatnie wakacje przed klasą maturalną tak szybko mijają. W powietrzy czuć już zapach żniw, a pogoda ciąle płata nam figle. Dlatego wracam do czerni, mojej ukochanej czerni, która nigdy mnie nie zawodzi. Niestety jak to czerń, ciągle wszystko na niej widać, każdy paproch, nitki i inne. Ale cóż, coś co ma swoje zalety, musi też mieć jakieś wady. Dzisiejsza stylówka jest typowo wyprzedażowa, bluzka i spodnie pochodzą z wyprzedaży z Moodo na którą trafiłam wczoraj, a trampki upolowane na sale w Dee Zee.