sobota, 30 lipca 2016

INSTA MIX - JULY


Mamy prawię 23:00 kiedy zaczynam pisać ten post, a mnie naszła wena, a jednocześnie ochota na podzielenie się z Wami wspominkami z tego miesiąca. Tak, jestem sentymentalna i tak jestem kolekcjonerką chwil. Instagram jest dla mnie fajną opcją do utrwalania tego co na pozór ulotne. Wiem, że mało kto mnie tutaj z bloga obserwuję, więc jeśli macie ochotę zapraszam Was #tutaj na mojego Insta , gdzie w miarę regularnie pokazuje Wam nowości, siebie i to co mnie otacza. 
Wszystkich chętnych zapraszam do dalszej części postu gdzie pokazuje jak upłynął mi lipiec :)

czwartek, 28 lipca 2016

BOHO & LEATHER


Tak bardzo chciałam pokazać Wam już kiedyś tę bluzkę, że wtedy kiedy chciałam zrobić zdjęcia padł mi zarówno aparat jak i pilocik którym sobie pomagam. Dzisiaj jednak w pośpiechu i bez niczyjej pomocy, pstryknęłam kilka zdjęć i niestety... Nie do końca jestem z nich zadowolona, ale wrzucam Wam kilka i możecie ocenić je sami :)
Buziaki, Karolina ;*

poniedziałek, 25 lipca 2016

BLACK MAXI DRESS


Sukienki maxi kojarzyły mi się kiedyś tylko i wyłącznie ze starymi pannami albo damami ze starych filmów. Oczywiście - nie urażając nikogo. Po prostu tak było. Do momentu gdy kilka lat temu do mojejszafy nie trafiła pierwsza sukienka maxi, lekka zwiewna i  idealna na lato, do tego kupiona w lumpeksie za kilka złotych. Potem jakoś z nią nie było mi po drodze. Całkiem niedawno w Lidlu na zakupach z moim Lubym upolowaliśmy sukienkę z dzisiejszych zdjęć za magiczne 25 ziko.

sobota, 23 lipca 2016

LADY IN RED


Moja szafa przechodzi ostatnio rewolucję, więc tak naprawdę zapomniałam o kolorach. Ciągle tylko paski, czerń, biel i granaty. Tak mi najlepiej. Ale, ale! Jak każda kobieta mam od czasu do czasu kaprys, żeby narzucić na siebie coś innego niż dotychczas. Moim kaprysem stała się czerwona sukienka, którą pokazywałam Wam w gwiazdkowym poście, ale teraz to zupełnie coś innego. Zdjęcia zrobilam też z myślą wzięcia udziału w instagramowym konkursie, więc trzymajcie kciuki. Gdy patrzę na cały look teraz, przypomina mi trochę stylizacje ze startych filmów  w połączeniu z lekkim pin up'em :)

piątek, 22 lipca 2016

JAK ODNALEŹĆ SPOKÓJ? | BEDNARZÓWKA


Ile razy bywa w życiu tak, że siadamy w ulubionym miejscu z kubkiem kawy czy herbaty w ręcę i zaczynamy rozmyślać, bo czegoś nam w życiu brakuje. Zazwyczaj myślimy o rzeczach materialnych, o braku pieniędzy, produktów spełniających nasze potrzeby. Czasami jednak szukamy w głebi swojej osoby czegoś bardziej znaczącego, czegoś co pomaga nam zrozumieć wiele kwestii i wiedzie nas za rękę przez życie dalej jak najlepszy przyjaciel. 

wtorek, 19 lipca 2016

ALICE IN WONDERLAND


Witajcie!
Jak Wam minął weekend? U mnie było bardzo pozytywnie. Ten kto czytał poprzedni wpis wie, że wraz z moim chłopakiem udaliśmy się na potrzebny nam odpoczynek w celu naładowania swoich życiowych baterii. Wybraliśmy miejsce, które znajduje się niedaleko od miejsca naszego zamieszkania bo tylko 25 km i stwierdziliśmy, że jest to nasze miejsce do  którego jeszcze nie raz wrócimy.. Miejsce ciche i spokojne, w którym nie ma aut, tłumów ludzi i niepotrzebnego zamieszania. Mówię tutaj o miejscu które nazywa się BEDNARZÓWKA . Więcej o nim jednak opowiem w osobnym poście. 

sobota, 16 lipca 2016

HUNGRY - LIKE A WOLF


Dzisiaj niewiele zdjęć, ponieważ ja - Karolina samosia postanowiłam zrobić kolejne sama. Niestety słoneczko w zenicie nie pozwoliło mi na to, skutecznie utrudniając sprawę. Wybrałam tylko kilka z bardzo dużej ilości które zrobiłam. Przykro mi, ale bardzo chciałam je opublikować. Zestaw prosty, jeansowe szorty z second handu za 8 ziko, koszulka z WGO z wilkiem bo przecież nie mogłam sobie takiej odpuścić. A na nogach wygodne Reeboki!

czwartek, 14 lipca 2016

YESTERDAY #OOTD


Siedzę w pokoju i spoglądam przez okno, w ręku kubek ciepłej herbaty. Zastanawiam się jak to jest, że zdjęcia które były robione wczoraj, a które widzicie w dzisiejszym poście są teraz tak bardzo nieaktualne. Wczoraj słonecznie, dzisiaj w mojej pięknej Wielkopolsce niebo płacze rzewnymi łzami przez cały dzień i nie zapowiada się, żeby przestało. 

Staję się monotematyczna, jeśli chodzi o moje stylizację, ostatnio pojawiły się paski, dzisiaj też goszczą na mojej osobie. Jest to jednak zupełnie inna forma. Tunika, bo tak to chyba należy nazwać pochodzi z letniej kolekcji marki CROPP i upolowałam ją na przecenie za 39 zł. 

piątek, 8 lipca 2016

#STRIPES


Witajcie!

Dzisiaj kolejne zdjęcia z Warszawy, prosty zestaw na zwiedzanie, a raczej na jego ostatni dzień. Całość prawie cała pochodzenia second handowego. Uwielbiam śmigać po lumpkach i wyszukiwać perełki za grosze. Koszulka z dzisiejszego posta to w 100% bawełniany tees firmy Marks & Spencer i kosztował 5 ziko. Może i nie jedna z Was znalazła taki t-shirt za znacznie mniej, ale przyrównując koszt takiej koszulki nowej zakupionej bezpośrednio na oficjalnej stronie to na prawdę mało. Nowa koszulka kosztuje w granicach 16-25 funtów czyli na złotówki jest to koszt rzędu od 80 do nawet 130 zł. Jak widzicie nie ma sensu przepłacać, bo można znaleźć coś nawet 26 razy tańszego :)

Zostawiam Was ze zdjęciami i życzę miłego dnia :)

środa, 6 lipca 2016

WHITE & MORO


Witajcie!

Docelowo ten post miał pojawić się wczoraj, ale niestety nie wyrobiłam się. Mała życiowa porażka spawiła, że potrzebowałam wyciszenia, chillout'u. Takim oto sposobem przychodzę do Was dzisiaj wieczorową porą z nowym zestawem. 

niedziela, 3 lipca 2016

CRAZY PUPPY


Witajcie!
Tytuł posta pewnie Was zmylił, ale chciałam, żeby nawiązywał do szalonych szczeniaczków znajdujących się na mojej koszuli (ostatnio znów polubiłam w nich chodzić). Look który Wam dzisiaj przedstawiam jest bardzo prosty, bo tak na prawdę miała to być wygodna stylizacja do zwiedzania. Zdjęcia z dzisiejszeo posta powstały podczas wizyty w Warszawie, część w Łazienkach, część w pobliżu PKiN. Powiem tak, dla mnie strasznym wyzwaniem było zrobienie kilku zdjęć w miejscu gdzie co chwilę przechodzi tłum ludzi (czyt. okolice PKiN), ponieważ bardzo mnie to peszy, ale jakoś dałam radę :)

Autorem zdjęć jest mój chłopak Łukasz, który złapał bakcyla fotograficznego. Szczerze? Jestem z niego dumna, ponieważ bardzo szybko ogarnął manualny tryb fotografowania i cały czas chce się uczyć, żeby być jeszcze lepszym. Szacuneczek dla niego i buziaki bo wiem, że i tak to przeczyta! ;*